Papryka kosztuje w tej chwili grosze, dlatego w ciągu ostatnich tygodni już kilka razy przygotowałam te pyszne warzywa faszerowane ryżem z curry. Z pieczonymi ziemniakami i pomidorowym sosem tworzą naprawdę zgrany duet! Mimo iż jest to danie wegańskie, z pewnością zasmakuje każdemu. To idealna propozycja na jesienny sycący obiad z rodziną lub przyjaciółmi :)
Faszerowane ryżem papryki z sosem pomidorowym i pieczonymi ziemniakami
Składniki:
- kilka czerwonych papryk
- 5 ziemniaków
- 6 pieczarek
- 1,5 cebuli
- 1 szklanka suchego brązowego ryżu
- 1 łyżka curry
- 1 łyżka słodkiej papryki w proszku
- 1 łyżka ziół prowansalskich
- olej kokosowy
- sól himalajska
sos pomidorowy: - 1 szklanka naturalnej passaty pomidorowej
(lub kilka zmiksowanych pomidorów) - 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka bazylii
- 1 łyżeczka oregano
- 1 łyżeczka tymianku
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki w proszku
- 1 łyżeczka octu jabłkowego
- 2 łyżki oleju kokosowego
- sól himalajska
Przygotowanie:
- Ryż wrzuć do garnka z wodą i gotuj do miękkości. Odcedź, dodaj curry, a następnie dorzuć odrobinę posiekanej cebulki, dwie pokrojone w kostkę pieczarki oraz 2 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego. Wymieszaj.
- Papryki wymyj, przekrój i oczyść ich wnętrza z pestek. W środku umieść przygotowany wcześniej farsz. Natrzyj każdą z nich olejem.
- Ziemniaki obierz ze skórki i pokrój w ćwiartki. Pozostałe pieczarki i jedną średniej wielkości cebulę pokrój w plastry. Umieść wszystko w misce z kilkoma łyżkami oleju kokosowego, ziołami, papryką w proszku oraz szczyptą soli, wymieszaj.
- Naczynie żaroodporne wysmaruj olejem, umieść w środku przygotowane wcześniej warzywa.
- Piecz w rozgrzanym do 170°C piekarniku. Po ok.30 minutach przemieszaj ziemniaki, a następnie włącz termoobieg i odczekaj kolejne 30 minut. W razie potrzeby, możesz piec jeszcze przez dodatkowe 10-15 min same ziemniaki.
- Przygotuj sos pomidorowy: w garnku rozpuść olej kokosowy, a następnie dorzuć przeciśnięty przez praskę czosnek. Po chwili dodaj passatę oraz pozostałe składniki i gotuj wszystko przez ok. 10 minut.
ojejku jakie pysznosci! szalenstwo!
OdpowiedzUsuńwrocilam z urlopu i nadrabiam zaleglosci blogowe. dziekuje za Twoj wklad u mnie :*